Sierpień, 2024
| Dystans całkowity: | 1186.52 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 43:51 |
| Średnia prędkość: | 23.94 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 42.51 km/h |
| Liczba aktywności: | 13 |
| Średnio na aktywność: | 91.27 km i 4h 23m |
| Więcej statystyk | |
Po pracy
-
DST
34.43km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Giant
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Praca w stolicy
Rowerowy spacer z koleżanką
-
DST
71.84km
-
Czas
03:09
-
VAVG
22.81km/h
-
VMAX
31.34km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wybrałam się z Tereską na spacer po okolicy
Kościół w Radczu
Niedzielny poranek
-
DST
60.94km
-
Czas
02:17
-
VAVG
26.69km/h
-
VMAX
39.18km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Trening
Sobotnie popołudnie
-
DST
70.91km
-
Czas
02:31
-
VAVG
28.18km/h
-
VMAX
40.74km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Trening
Uciekając przed burzą
-
DST
40.56km
-
Czas
01:36
-
VAVG
25.35km/h
-
VMAX
41.33km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
A jednak prognozy się sprawdziły. Nadciągnęła burza.
Kategoria Trening
Niedzielny poranek :)
-
DST
51.61km
-
Czas
01:55
-
VAVG
26.93km/h
-
VMAX
42.51km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiejszy poranek był pochmurny i bardzo ciepły.
A przy ścieżce trafiłam na dożynkowe dekoracje :)
Znowu sobota i znowu popołudniowe rowerowanie :)
-
DST
77.59km
-
Czas
02:46
-
VAVG
28.04km/h
-
VMAX
37.81km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojechałam na moją leśną ścieżkę. To wyjątkowe miejsce. Można gonić, gonić, gonić... I tak wykręciłam najwyższą średnią w tym sezonie :)
Kategoria Trening
Znowu sobota i znowu poranne rowerowanie :)
-
DST
51.25km
-
Czas
01:51
-
VAVG
27.70km/h
-
VMAX
40.74km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Trening
Pałac w Jabłonnie
-
DST
66.52km
-
Temperatura
27.0°C
-
Sprzęt Giant
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po pracy wybrałam się na wycieczkę do Jabłonnej.
Od czasów średniowiecznych Jabłonna leżała w dobrach biskupów płockich, którzy w XV wieku wybudowali tu letnią rezydencję. W 1773 r. Jabłonnę odkupił Michał Poniatowski, ówczesny biskup płocki, późniejszy prymas Polski, młodszy brat króla Stanisława Augusta. To na jego zlecenie Dominik Merlini - architekt, który zasłynął z rozbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie i Łazienek zaprojektował nową rezydencję pałacowo-parkową. Obiekt wzniesiono w stylu klasycystycznym. Budowę zakończono w 1779 r.
Wokół pałacu, w miejscu dawnego ogrodu barokowego, urządzono w latach 70 i 80 XVIII wieku angielski park krajobrazowy, z którego rozpościerał się widok na dolinę Wisły. Projektant Parku Szymon Bogumił Zug wzniósł również szereg budowli parkowych, z których do dziś przetrwały: grota, oranżeria i pawilon chiński.
Obecnie w pałacu mieści się hotel, a w podziemiach restauracja.
A tak pałac wygląda w obiektywie mego telefonu :)
Kategoria Praca w stolicy, Wycieczki
Znowu w Warszawie
-
DST
35.87km
-
Temperatura
24.0°C
-
Sprzęt Giant
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wróciłam po urlopie do Warszawy. Dobrze jest znowu tu być :)
Kategoria Praca w stolicy
