Basik prowadzi tutaj blog rowerowy

Szlakiem Pięknego Wschodu

  • DST 250.46km
  • Czas 09:32
  • VAVG 26.27km/h
  • VMAX 44.59km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • Sprzęt Specialized
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 czerwca 2015 | dodano: 07.06.2015

Pognałam dzisiaj szlakiem Pięknego Wschodu. Tak coś mnie naszło :) Wyjechałam dosyć późno, około godz. 10.30.
Do Włodawy jechałam trasą ultramaratonu. Jak fajnie było znowu jechać bardzo urokliwymi nadbużańskim terenami.
Przed Sarnakami natknęłam się na taką ciekawostkę.

Wcześniej w Łosicach obrałam kierunek na Białystok...

W Sarnakach odbiłam na Terespol kierując się na Białą Podlaskę. Tak wyglądała droga za Sarnakami.

Pięknie zielono :) nie robiłam dużo zdjęć, czas bardzo naglił...
Centrum Janowa Podlaskiego.

Sanktuarium w Kodniu....

Droga między Kodniem, a Sławatyczami.

Cerkiew w renowacji w Sławatyczach.

Ze Sławatycz pojechałam do Włodawy, a tu nie wjeżdżając do centrum odbiłam na Lublin. Pozostało tylko dojechać do domu.
Wycieczka bardzo udana, choć popełniłam ten sam błąd, co na poczatku ubiegłego lata - nie posmarowałam całych rąk i nóg kremem z filtrem... Trochę mnie przypiekło :)


Kategoria Rekordy


komentarze
Basik
| 03:59 czwartek, 11 czerwca 2015 | linkuj Z samotnością mi do twarzy :) A drobinki w domu, prawie ogarnięte :)
jurektc
| 14:53 wtorek, 9 czerwca 2015 | linkuj Kaemy ładniutkie :) samotna drobinko :)
Rozumiem że drobinki w domku ogarniete :)??
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ezarz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]