Basik prowadzi tutaj blog rowerowy

Ciąg dalszy lekcji pokory...

  • Sprzęt Scott
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 16 maja 2018 | dodano: 16.05.2018

Zajrzałam na blog. Pod wpisem o wycieczce do Jabłecznej pojawił się nowy komentarz Paprykarza, który skłonił mnie do napisania kilku słów... Od pewnego czasu życie wciąż i wciąż przypomina mi o pokorze, o tym, że moje rowerowe plany w ciągu chwili mogą runąć w gruzy. 3 maja byłam w wyjątkowym miejscu, w pięknym Monasterze Jabłeczyńskim, miałam plany wycieczek, maratonów, a 10 maja wszystko się zmieniło.... Szlachetne zdrowie... Nie pojadę na Maraton Podróżnika i Pierścień1000Jezior. Może przed kolejnym pobytem w szpitalu uda mi się pokręcić przydomowe mini kółeczka na góralu. Liczę, że do września będzie po wszystkim, że się wychoruję i jesień będzie moja :) A tymczasem pozostały mi fajne blogowe wspomnienia z rowerowych "szaleństw" i nadzieja, że lekcja pokory wkrótce się zakończy :)




komentarze
sky1967
| 06:33 poniedziałek, 28 maja 2018 | linkuj Zdrówka i szybko wracaj !!!
Jurek57
| 19:15 niedziela, 20 maja 2018 | linkuj Będzie dobrze ! Zdrowiej ! :-)
Basik
| 10:54 piątek, 18 maja 2018 | linkuj Kochani :)
Dziękuję za serdeczne komentarze - dzięki nim lżej się choruje :) Wasza życzliwość jest najpiękniejszym prezentem, jaki mogłabym sobie wymarzyć :)
I jeszcze coś - mam ustalony termin zabiegu i mogę zaczynać snuć plany rekonwalescencji na rowerze :)
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za życzenia szybkiego powrotu do pełni zdrowia :)
garmin
| 09:41 czwartek, 17 maja 2018 | linkuj Basiu, chyba trochę Cię rozumiem. Ja już od kilku lat jestem ubezwłasnowolniony przez sytuację życiową w jakiej się znalazłem. Do tego jestem z tym sam i znikąd pomocy. W efekcie pod żadnym względem, w tym i rowerowo, też nie mogę realizować w zasadzie żadnego z pragnień, tego co bym mógł i chciał zrobić. Na dłuższą metę jest to bardzo bolesne, nie do wytrzymania. Ty przynajmniej masz perspektywę czasową, w której wszystko wróci do normy. Życzę Ci, aby nadeszło to jak najszybciej i jak najmniej boleśnie. A na razie, mogę tylko powiedzieć - rozumiem i nie jesteś z tym sama.
malarz
| 04:27 czwartek, 17 maja 2018 | linkuj Zawsze podziwiałem Twą niezwykłą energię! Jesteś mocna, trzymaj się i wracaj jak najprędzej do pełni zdrowia!
Nefre
| 20:41 środa, 16 maja 2018 | linkuj Życzę powrotu do zdrowia - bo ono jest najważniejsze... Pozdrawiam
eliza
| 19:57 środa, 16 maja 2018 | linkuj ojej, jaki smutny wpis... Trzymaj się, walcz o marzenia i wracaj na rower jak najszybciej. Pozdrowienia!
paprykarz1983
| 19:47 środa, 16 maja 2018 | linkuj Zdrowia życzę, obyś jeszcze wiele miała takich fajnych wycieczek jak ta wspomniana do Jabłecznej no i żeby mimo tych przeciwności, więcej było pozytywnych wpisów, choć wiadomo nie może być zawsze w życiu pięknie... Trzymaj się :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa asudo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]