Witaj Italio!
-
Aktywność Jazda na rowerze
Od niepamiętnych czasów byłam zafascynowana górami, ale przyszła kolejna fascynacja - rower i na góry było coraz mniej czasu. W czerwcu, po wyjeździe w Alpy szwajcarskie przekonałam się, że można połączyć te dwie fascynacje. Szaleć na rowerze zdobywając honorne przełęcze, ciesząc jednocześnie oczy niesamowitymi widokami.
Mój Przyjaciel podsunął mi pomysł wrześniowego wyjazdu do Włoch. Tak pięknie opowiadał o Alpach i ukrytych w nich jeziorach.... Cóż było robić - kupiłam bilet autobusowy do Mediolanu i... Witaj Italio!!! :)))))
10 września o godz. 7.00 wyjechałam z Lublina do Mediolanu. Nie znoszę jazdy autobusem, a tym razem miałam spędzić w nim 28 godzin, ale czego nie robi się dla swojej fascynacji. W Italii czekały na mnie Alpy i pięć wspaniałych jezior :)
Kategoria Jeziora alpejskie 2013
komentarze