Trening, trening, la, lala, la....
-
DST
55.28km
-
Czas
02:22
-
VAVG
23.36km/h
-
VMAX
34.00km/h
-
Temperatura
7.0°C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 16 kwietnia 2014 | dodano: 22.04.2014
Irena Kwiatkowska w filmie "Lata dwudzieste" śpiewała: "nogi, nogi, nogi..." Ja od 15 kwietnia śpiewam: "trening, trening, trening, la, la, lala, la..." Tak, tak, trenuję i to prawie ostro przed maratonem Rudawska Wyrypa, ale czy prawie ostro wystarczy?!
Kategoria Trening
komentarze
Gość | 17:45 wtorek, 22 kwietnia 2014 | linkuj
Basiku Drogi, Irena Kwiatkowska o nogach roztańczonych, które tańczą jak szalone śpiewała w filmie Hallo Szpicbródka czyli ostatni występ króla kasiarzy... bufetowa Makowska, pseudo Makosia, to chyba najbardziej taneczna rola pani Ireny; a Lata dwudzieste, lata trzydzieste... to były schody, schody, schody, schody... jak w Casino de Paris... oba filmy reżyserował Janusz Rzeszewski... Co nie zmienia postaci rzeczy, i głos Twój śpiewający trening, trening, trening, z lajtmotivem la, la, lala, la brzmi bosko :-) i tak będzie na każdym z 200-tu kilometrów Rudawskiej Wyrypy... Niederschlesien Pozdrawia!
Komentuj