Basik prowadzi tutaj blog rowerowy

Biały szwendacz

  • DST 54.35km
  • Czas 02:19
  • VAVG 23.46km/h
  • VMAX 40.60km/h
  • Temperatura -4.0°C
  • Sprzęt Scott
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 5 lutego 2015 | dodano: 06.02.2015

Poranek był bardzo rześki. Pięć stopni na minusie. Nad drogą unosiła się mroźna szadź. Oszronione drzewa. Bardzo ładnie. Lubię patrzeć na biały świat. Gdy wracałam z pracy nadal było na minusie. Na drzewach pozostały resztki bieli. Chciałam się zauroczyć białą przestrzenią. Wróciłam do domu i od razu pognałam na rower. Jak się zauroczyć, to się zauroczyć. Zabrałam aparat. Skoro wyjeżdżam za dnia, to może uda mi się zatrzymać w kadrze białą chwilę....

Trasa mego kółeczka staje się bardzo widokowa po pokonaniu około 25 km od domu - pola, lasy, otwarte przestrzenie. Mimo wszystko  nie zdążę dojechać tam przed zmrokiem i o fotce mogę zapomnieć... A może na chwilę odbić z trasy, wjechać w boczną dróżkę i nacieszyć oczy widokiem oszronionej przyrody?  I tak włączył mi się biały szwendacz. Odbiłam w jedną drogę, drugą.... wjechałam na pole....




A potem już tylko pomykałam ścigając się z przekornym wiatrzyskiem, który z każdym dniem przybiera na sile.

DST: 54,35 km
Czas: 02:19
V AVG: 23,46 km/h
V MAX: 40,60 km/h


Kategoria Po pracy


komentarze
sierra
| 12:50 sobota, 7 lutego 2015 | linkuj Patrząc na średnią z przejazdu, to nie taki "szwendacz" ;)
mors
| 22:34 piątek, 6 lutego 2015 | linkuj Fajowo. ;)
U mnie szronu a tym bardziej szadzi praktycznie tej Zimy nie było O_O śnieg się czasem zdarza, ale symbolicznie.
Katana1978
| 22:12 piątek, 6 lutego 2015 | linkuj Fajne zdjęcia :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ylubi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]