Basik prowadzi tutaj blog rowerowy

Ach, wiosna, czy to już Ty :)

  • DST 110.41km
  • Czas 04:30
  • VAVG 24.54km/h
  • VMAX 36.60km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Scott
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 10 marca 2015 | dodano: 10.03.2015

Niemożliwe bywa jednak możliwe. Wróciłam z pracy przed południem. W domu miałam do zrobienia to, to i to, ale cykloza wzięła górę. Zresztą, czy można się temu dziwić? Wiosna! Pognałam na rower testując nową trasę. To taki mały rekonesans niewielkiego odcinka trasy majowego ultramaratonu, w którym zamierzam wystartować. Popedałowałam do Międzyrzeca Podlaskiego - małego miasteczka w powiecie bielskim.

Dzień był pogodny i słoneczny - idealny na rowerową wycieczkę. Ach, wiosna, czy to już Ty :)
Trasa do Międzyrzeca była bardzo urozmaicona - lasy, pola, urokliwe wioski i miasteczka....
Pierwszy etap przebiegał przez Czarny Las.

Pierwsza większa wieś - Rudno

A tak wyglądała dalsza trasa...

Nawierzchnia taka sobie, ale jakie widoki! Pola, lasy.... piękności! A jakie ptasie śpiewy!
To już Komarówka Podlaska - nie wiem, czy posiada prawa miejskie...

Dalej pomykam...

i dalej....

Mijam Kanał Wieprz - Krzna....

Tak wygląda z bliska :)

Dojechałam :)


A to taka mała ciekawostka - stok narciarski :)

Pamiątkowa fotka w centrum. Basik i Scott tu byli :)


I pozostało już tylko wrócić do domu...
Po drodze w miejscowości Ostrówki odkrywam urokliwy drewniany kościółek.

To był piękny dzień....

DST: 110,41 km
Czas: 04:30
V AVG: 24,54 km/h
V MAX: 35,60 km/h




Kategoria Wycieczki


komentarze
Mariobiker1973
| 19:34 wtorek, 10 marca 2015 | linkuj Widzę, że przygotowania do "Pięknego Wschodu" idą pełną parą. Oj będzie się działo :)
Lea | 18:44 wtorek, 10 marca 2015 | linkuj Ale tam płaściutko u Ciebie :-) Strasznie jestem ciekawa jakbym sobie poradziła na długiej płaskiej trasie. Kumpel mnie namawia na kilkustówkową trasę w tym roku, ale aż dreszcze lęku po mnie przechodzą na myśl o długich prostych. Zobaczymy zobaczymy...

A i ja bez spd jeżdżę. Co również dziwi ludzi niezmiernie, zwłaszcza w terenie.
Próbowałam w zeszłym roku, ale nie przyjęły się. I olewam. Nic na siłę :-D

Pozdrawiam i trzymam kciuki za przygotowania do ultraków :-)
jurektc
| 18:16 wtorek, 10 marca 2015 | linkuj Piękny bo 110 km wykręciłaś :)
Patrze i widzę że bez spd-eków smigasz :) to tak można ??:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa asasi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]