Rodzinnie w Muszynie :)
-
Sprzęt Scott
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsze dni września spędzamy ze Starszym w Muszynie. Moje ostatnie rowerowe poczynania tak go zdopingowały i zainspirowały, że zabieramy ze sobą rowery, choć na początku lata, gdy rezerwowałam miejsca do rowerowego pomysłu odnosił się sceptycznie mówiąc "Zobaczymy".
Do Muszyny jedziemy "skrótem" przez Zakopane. Tak, Starszy i ja lubimy skróty :)
Jeszcze raz przyjmuję od zaprzyjaźnionych Górali gratulacje za start w MRDP. Oni także śledzili moje poczynania na żywo w internecie na stronie maratonu. Ależ to miłe!
Trasa, którą jedziemy Zakopane - Muszyna pokrywa się częściowo z trasą maratonu. Pokazuję Starszemu miejsca spotkań z Adasiem - kierowcą naszego wozu technicznego :) Dzielę się z nim swoimi wspomnieniami. Cieszę się, że może zobaczyć naszą trasę, choć w małej części :)
Wyjazd dobrze się zapowiada :)
Kategoria Dalej od domu