Mazovia 24h Marathon po wojewódzkiej
-
DST
82.19km
-
Czas
03:16
-
VAVG
25.16km/h
-
VMAX
38.97km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mój dzisiejszy wypad na rower wyglądał jak Mazovia 24h Marathon. Kręciłam się w tą i z powrotem po wojewódzkiej niczym na Mazovii 24h, gdzie kreci się pętelki.
Przy niepewnej pogodzie wojewódzka to najpewniejsza trasa, aby najszybciej wrócić do domu bez większego zlopania. Prognozy straszyły popołudniowym deszczem, więc wybór trasy był prosty - wojewódzka. Przejechałam około 20 km i zaczęło delikatnie mżyć. Zrobiłam zawrotkę. Dojechałam do swojej drożyny i mżawka ustała. Może dokręcę do 50 km? Pojechałam dalej. Zawrotka. Dojechałam do drożyny. Pokazało się słońce. Może dokręcę do 70 km? Pojechałam dalej. Zawrotka. Dojechałam do drożyny. Mimo wiatru kręci się całkiem, całkiem. Może dokręcę do 80 km? Zawrotka. Dojechałam do drożyny i zaczęło zmierzchać. Lampki zostały na Scottcie... Gonię do domu :)
Kategoria Po pracy