Morawy. Dzień trzeci
-
DST
82.42km
-
Czas
05:05
-
VAVG
16.21km/h
-
VMAX
52.60km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Scott
-
Aktywność Jazda na rowerze
Noc była bardzo rześka. W namiocie nad ranem było tylko 6 stopni na plusie, a na zewnątrz o poranku - 4 stopnie na plusie. Być może rześkie powietrze podziałało na nas tak mobilizująco - po godz. 8.00 jesteśmy po śniadaniu i ruszamy w dalszą drogę. Dzisiaj mamy na rowerowym celowniku Gród Landštejn.
Nasza droga prowadzi dalej przez Czeską Kanadę. Las, mała chatka nad jeziorem... Prześlicznie.
Drogą biegnącą wśród lasów i pól dojeżdżamy do miasteczka Nová Bystřice
Pedałuję i co chwila wyrywa mi się "ależ urokliwie". Wijące się drogi, rzepakowe pola, miasteczka nad, którymi wznoszą się dzwonnice wyglądają bajkowo.
Droga prowadząca do Grodu Landštejn biegnie przez las i wije się delikatnie w górę.
Jesteśmy...
Gród Landštejn położony jest w Czeskiej Kanadzie i należy do najcenniejszych zabytków
romańskich w środkowej Europie. Wzniesiono go w XIII wieku dla ochrony
ważnego szlaku handlowego i granicy między ziemiami czeskimi a Austrią.
Mimo że pozostały z niego już tylko monumentalne ruiny, wzbudza
respekt surową architekturą podporządkowaną celom obronnym.Po wojnie Landštejn wszedł w posiadanie państwa. W roku 1972
rozpoczęła się szeroko zakrojona rekonstrukcja spustoszonych murów,
która przywróciła gród do dzisiejszego stanu, aby mógł być otwarty dla
zwiedzających w 1990 roku.
Kupujemy bilety i idziemy zwiedzać...
Gród przypomina mi nasz Ogrodzieniec na Jurze, z tym, że jest o wiele potężniejszy. Czuję się taką małą, maluteńką okruszynką :)
Jedziemy dalej. Jest wczesny wieczór gdy dojeżdżamy do miasteczka Vranov nad rzeką Dyja. Z daleka na wzgórzu dostrzegamy zamek. Piękności...
Zaczyna się chmurzyć. Temperatura spada do 10 stopni na plusie. Zapowiada się zimna i deszczowa noc. Nie ryzykujemy, wynajmujemy pokój w pensjonacie Kormoran. Zasypiając słyszę strugi deszczu uderzające o szyby...
Kategoria Morawy 2016, Wycieczki
komentarze