Czternastka z przodu licznika :)
-
DST
53.11km
-
Czas
02:00
-
VAVG
26.55km/h
-
VMAX
38.00km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 19 października 2016 | dodano: 19.10.2016
Jakoś mi się udało! Dzisiaj zmieniły się cyferki na moim rowerowym liczniku :) Cieszy tym bardziej, że ostatnio nie jeżdżę, a rzeźbię - krótkie dystanse i nie tyle dni w tygodniu ile bym chciała. Jednak nie ma co narzekać, bo na rowerze jak w życiu - może być lepiej, ale może być i gorzej :)
Dzisiaj znowu wiało. Pognałam na wojewódzką. Pognałam... Chyba w żółwim tempie. Jak bym nie jechała to miałam/czułam wiatr w twarz. Jest dopiero październik, a aura listopadowa, ale Ktoś mi dzisiaj powiedział, że w listopadzie może być ciepło :) Jeśli prognoza Kogoś się sprawdzi, to może uda mi się przejechać jeszcze jeden tysiączek.... Pomarzyć zawsze można :)
Kategoria Po pracy
komentarze
Jurek57 | 18:00 środa, 19 października 2016 | linkuj
Moja "cyfra" na ten rok to 7 tyś. Oby listopad i grudzień był łaskawy ?
A co do statystyk to słyszałem kiedyś takie stwierdzenie.
Podobno statystycznie każdy z nas ma po jednym jądrze ! ? :-)
A co do statystyk to słyszałem kiedyś takie stwierdzenie.
Podobno statystycznie każdy z nas ma po jednym jądrze ! ? :-)
garmin | 17:23 środa, 19 października 2016 | linkuj
Magia liczb :-)
... trzeba tylko bardzo uważać, aby nie stać się niewolnikiem.
Komentuj
... trzeba tylko bardzo uważać, aby nie stać się niewolnikiem.