Basik prowadzi tutaj blog rowerowy

60 kiści kwiatów czarnego bzu

  • DST 101.48km
  • VMAX 42.31km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Specialized
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 9 czerwca 2017 | dodano: 09.06.2017

Nie mogę nacieszyć się jazdą! Jak mi tego brakowało! Codziennie kręcę kółeczka tą samą trasą przez leśną ścieżkę z niewielką modyfikacją dystansu, a to dojadę tu, a to dojadę tam... i nie jestem znudzona tą monotonią. Jest cudownie. Nie liczy się cel, liczy się sama jazda.
Dzisiaj było jednak inaczej. Miałam cel! Wybrałam się do lasu po 60 kiści kwiatów czarnego bzu. Będę robić nalewkę :)

Wyjechałam z domu po obiedzie. Pomyślałam, że do kolacji zdążę wykręcić setkę. Pogoda była taka, że tylko jechać. Pokręciłam się po wojewódzkiej robiąc zawrotko/nawrotkę, po czym obrałam właściwy kierunek - leśna ścieżka i 60 koszyczków kwiatów czarnego bzu.

Kwiaty zrywałam w drodze powrotnej. Nalewka będzie przednia - z leśnych kwiatów czarnego bzu, a do tego okupiona moją krwią. Komary i cała rzesza innych krwiopijców miała używanie. Do domu wróciłam w czerwonych bąblach. Mam nadzieję, że było warto :)

P.s.
Na 93,48 km, gdy dojeżdżałam do skrzyżowania, od którego dzieli mnie do domu odległość 8 km i ciut padł mi licznik. Ze wstępnych oględzin wynika, że to bateria, ewentualnie czujnik, od którego ułamał się z jednej strony zatrzask. Cóż, mocowanie czujnika nie wytrzymało wstrząsów na naszych wschodnich drogach.


Kategoria Po pracy


komentarze
malarz
| 18:55 piątek, 9 czerwca 2017 | linkuj Z tego wpisu wprost bije fantastyczny optymizm :)
Pasjonaci nie nudzą się monotonią :)
Bez czarny to roślina lecznicza, tak więc nalewka będzie miała właściwości zdrowotne!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iaiwr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]