XXIV Świeto Roweru w Lubartowie
-
DST
132.00km
-
Temperatura
28.0°C
-
Sprzęt Scott
-
Aktywność Jazda na rowerze
Znajomi z Forum Podróże Rowerowe przyjęli moje zaproszenie i zatrzymali się u nas przeddzień Święta Roweru w Lubartowie. Jak miło było ich poznać.
A dzisiaj po śniadaniu pojechaliśmy wspólnie do Lubartowa. Ja po raz pierwszy uczestniczyłam w lubartowski Święcie Roweru. Jest to cykliczna impreza rowerowa, która przyciąga rzesze rowerzystów - od tych całkiem małych po seniorów.
Po dotarciu do bazy imprezy zarejestrowałam się i zostałam pełnoprawnym uczestnikiem - dostałam mapę z trasami i talon na koszulkę. Wolontariusze w punktach rejestracyjnych mieli pełne ręce roboty.
Zrobiliśmy minimalną trasę do Kozłówki. Nie chodziło o bicie rekordów, tylko o poczucie ducha imprezy, a przede wszystkim o wspólne spędzenie dnia. Do Kozłówki ciągnęły tłumy. Oczy cieszył widok rodzin na rowerach. Maluchy w fotelikach i na rowerowych rumakach wyglądały uroczo.
Zdobycie PK w Kozłówce udokumentowaliśmy wspólną fotką :)
Zatrzymaliśmy się oczywiście na spacer pałacowymi alejkami. Kozłówka była jak zwykle zachwycająca. Moją uwagę przyciągnęły róże...
Po powrocie do Lubartowa odebraliśmy koszulki i zjedliśmy grochówkę. Przyszła pora pożegnania.
A w drodze do domu zajrzałam na leśną ścieżkę...
Kategoria Wycieczki