Czy to pora na zmiany?
-
DST
100.00km
-
Czas
03:44
-
VAVG
26.79km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 7 lipca 2017 | dodano: 07.07.2017
Stało się padły mi liczniki, w starej Sigmie - podstawka, a w nowszy model BC 16.12 nie wytrzymał mazurskiego deszczu.
Szok - odeszłam od komputera po licznik, aby właściwie wpisać model i....przyciski działają. Czyżby wysechł i zaczął działać. Przyznam, że ten licznik jest dla mnie nieodgadnioną zagadką - chodzi kiedy chce i jak chce.
Dzisiaj jechałam bez licznika. Jeżdżę na okrągło tą samą setkową trasą, więc z czystym sumieniem mogę wpisać dystans.
A już myślałam, że przyszła pora na zmiany i zacznę jeździć bez licznika :)
Kategoria Po pracy
komentarze
Kot | 19:05 piątek, 7 lipca 2017 | linkuj
Mi na wakacjach na Ścianie Wschodniej padły kolejno licznik i pulsometr. Śmiesznie się jechało - nie wiedziałam ani jaka jest temperatura, ani która to godzina, ani na ile się zarzynam. Na nieszczęście GPS wskazywał prędkość - więc wiedziałam, że jest okropnie powoli :))
Komentuj