Basik prowadzi tutaj blog rowerowy

Jak lody czekoladowe...

  • DST 71.45km
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Scott
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 czerwca 2018 | dodano: 10.06.2018

Już zapomniałam, że jazda w parze smakuje, jak moje ulubione lody czekoladowe... Dzisiaj przypomniała mi o tym koleżanka. Wracając z ostatniego spaceru zatrzymałam się u niej na chwilę. Była zdziwiona widząc mnie na rowerze. Wytłumaczyłam, że tak delikatnie pozwalam sobie od czasu do czasu na mini rowerowe spacery. Umówiłyśmy się na wspólną jazdę. Kilka lat temu, a raczej kilkanaście - jak ten czas szybko leci - w pierwszym roku po zakupie Gianta, przez jakiś czas, jeździłam przydomowe kółeczka z dwoma koleżankami. Ich zapał ostygł, ja dalej jeździłam, a trzy lata temu jedna z nich na nowo odkryła rower. Jeździ z miejscową grupą rowerową. Była na dwóch rowerowych pielgrzymkach do Częstochowy. Teraz przygotowuje się do kolejnej pielgrzymki do Częstochowy. 
A dzisiaj... To miał być krótki rowerowy spacer, na miarę moich aktualnych możliwości. Pojechałyśmy na lody, a potem wracałyśmy, wracałyśmy i wracałyśmy do domu - ona chciała dalej i dalej, a ja zbytnio nie protestowałam :) Moja niedyspozycja pozwoliła mi na przypomnienie smaku rowerowania, o którym zapomniałam, a dzisiaj odkryłam go na nowo. Tak, jazda w parze smakuje wybornie, niczym lody czekoladowe :)




komentarze
Basik
| 19:57 piątek, 15 czerwca 2018 | linkuj Sky - jeszcze nie wróciłam, jeszcze moment i wrócę, będę ganiać jak to ja :)
sky1967
| 19:17 poniedziałek, 11 czerwca 2018 | linkuj Moja ulubiona dziewuszka na bs wróciła !!! :)
Basik
| 19:08 poniedziałek, 11 czerwca 2018 | linkuj :)
malarz
| 03:50 poniedziałek, 11 czerwca 2018 | linkuj Pyszny smak rowerowania :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ciwka
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]