Od mostu do mostu
-
DST
102.24km
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt Giant
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zostałam na weekend w Warszawie. Pogoda dopisała, więc wybór był prosty - gonię na rower. Wypada zainaugurować nowy sezon rowerowy. Późno, to późno, ale lepiej późno niż później, albo wcale :)
Planowałam pokręcić się od mostu, do mostu - zacząć od Mostu Łazienkowskiego, dojechać do Mostu Północnego im. Marii Skłodowskiej-Curie, wrócić i dojechać do Mostu Południowego im. Anny Jagiellonki.
Pokręciłam piruety, nawrotko/zawrotki, dziesięć razy przejechałam Wisłę - przez Most gen. Stefana Grota-Roweckiego (3), Most Północny (1), Most Siekierkowski (3), Most Południowy (2) i oczywiście przez Most Łazienkowski (1). Istny wiślany zawrót głowy :)
Mój staruszek Giancik dobrze się spisał. To jego pierwsza setka od niepamiętnych czasów. Nie planowałam setki, samo jakoś tak wyszło :)
A tak było...
Widok z Mostu Łazienkowskiego
Nadwiślańska ścieżka rekreacyjna
Widok na Wisłę
Ścieżka na wysokości Jabłonnej
Kładka Żerańska
Bulwary
Widok z Mostu Południowego
Kategoria Praca w stolicy, Wycieczki