Dożynki czas zacząć :)
-
DST
40.62km
-
Czas
01:36
-
VAVG
25.39km/h
-
VMAX
41.72km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 sierpnia 2019 | dodano: 18.08.2019





:)
Kategoria Ciekawa Lubelszczyzna
2019-08-17
-
DST
32.77km
-
Czas
01:11
-
VAVG
27.69km/h
-
VMAX
39.57km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 17 sierpnia 2019 | dodano: 17.08.2019
;)
2019-08-15
-
DST
101.72km
-
Czas
03:39
-
VAVG
27.87km/h
-
VMAX
43.68km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 15 sierpnia 2019 | dodano: 15.08.2019
:)
2019-08-13
-
DST
45.24km
-
Czas
02:06
-
VAVG
21.54km/h
-
VMAX
30.13km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Scott
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 13 sierpnia 2019 | dodano: 13.08.2019
:)
2019-08-12
-
DST
45.32km
-
Czas
02:12
-
VAVG
20.60km/h
-
VMAX
31.33km/h
-
Temperatura
29.0°C
-
Sprzęt Scott
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 12 sierpnia 2019 | dodano: 12.08.2019
:)
Niedzielna setka
-
DST
100.30km
-
Czas
03:37
-
VAVG
27.73km/h
-
VMAX
37.22km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 11 sierpnia 2019 | dodano: 11.08.2019
:)
2019-08-10
-
DST
51.52km
-
Czas
02:02
-
VAVG
25.34km/h
-
VMAX
34.28km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 10 sierpnia 2019 | dodano: 10.08.2019
:)
2019-07-26
-
DST
56.77km
-
Czas
02:16
-
VAVG
25.05km/h
-
VMAX
34.67km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 26 lipca 2019 | dodano: 26.07.2019
:)
2019-07-25
-
DST
54.07km
-
Czas
02:00
-
VAVG
27.04km/h
-
VMAX
38.20km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 25 lipca 2019 | dodano: 25.07.2019
:)
Dłuższy antrakt
-
DST
92.32km
-
Czas
03:37
-
VAVG
25.53km/h
-
VMAX
33.69km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
Sprzęt Specialized
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 24 lipca 2019 | dodano: 25.07.2019

Mam kochane i wyjątkowe przyjaciółki. Ostatnio, gdy z tęsknotą wspominałam swoje dawne rowerowanie, jedna z nich powiedziała: "Potraktuj to co się dzieje teraz jak dłuższy antrakt". Mądrusia z tej Uleńki :) Od razu poczułam się lepiej. Minie antrakt i wrócę do swego rowerowania.
A dzisiaj, na koniec mego mini urlopu udało mi się znaleźć chwilę na rower. Pogoniłam na swoją leśną ścieżkę. Jadąc rozmyślałam o tym, jak nieprzewidywalne jest życie - z jednej strony zabiera, a z drugiej - daje.






