Basik prowadzi tutaj blog rowerowy

O poranku

  • DST 75.50km
  • Czas 02:54
  • VAVG 26.03km/h
  • VMAX 38.20km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Specialized
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 15 lipca 2024 | dodano: 15.07.2024

Jak dobrze wstać skoro świt :) Około godz. 5.00 temperatura była bardzo przyjemna - jedynie 20 stopni. Pogoniłam przed śniadaniem na rower. Ot, tak potrenować na ścieżce wzdłuż mojej wojewódzkiej :) 



Niedzielne rowerowanie

  • DST 102.28km
  • Czas 03:46
  • VAVG 27.15km/h
  • VMAX 34.28km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Specialized
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 lipca 2024 | dodano: 15.07.2024

Niby niedziela, niby święto, a ja ganiam w domu na pełnych obrotach. O 17.00 byłam ogarnięta i pogoniłam na rower. Wykręciłam setkę przez moją leśną ścieżkę, jak za dawnych dobrych czasów :)


Kategoria Po pracy

Loginowa terenówka - dzień 2

  • DST 76.51km
  • Teren 30.00km
  • Czas 04:27
  • VAVG 17.19km/h
  • VMAX 36.39km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Scott
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 lipca 2024 | dodano: 28.07.2024
Uczestnicy

Nie spieszymy się z wyjazdem z Kraśnika. Jednak wczorajszy 30-stopniowy upał nieźle dał nam w kość. Dobrze, że wieczorem ciut się ochłodziło. 
Dzisiejsza trasa do Lublina nie będzie niewiadomą - Paweł mniej/więcej zna jej przebieg. 
Za Kraśnikiem wjeżdżamy w las, na teren Leśnictwa Rudki. Zatrzymujemy się w urokliwym miejscu. Duże altany, grill, miejsce na ognisko, drzewa owocowe, krzewy ozdobne, a do tego czyściutko. Pięknie. 








I tak pięknie będzie aż do Lublina. Urokliwe drogi wijące się wśród pól, cisza, spokój.  









Pola, pola, aż po horyzont...

Zatrzymujemy się na Cmentarzu wojennym żołnierzy armii austro-węgierskiej i rosyjskiej - 1914-1915.





Okazuje się, że jedziemy Lubelską Drogą św. Jakuba :)



Obiad jemy w Portofino nad Zalewem Zemborzyckim. 
Na dworzec dojadę ścieżką rowerową. Paweł oczywiście jedzie ze mną, odprowadza mnie. Nasza wycieczka się kończy.

Jak miło było znowu razem porowerować. Tym razem inaczej - terenowo, wycieczkowo, bez setek kilometrów i szaleńczej jazdy na rekord. 
Ożyły wspomnienia i nabrały rumieńców plany na przyszłe wspólne wycieczki. Dziękuję Pawle :) 


Kategoria Wycieczki

Loginowa terenówka - dzień 1

  • DST 107.37km
  • Teren 50.00km
  • Czas 07:15
  • VAVG 14.81km/h
  • VMAX 37.05km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Scott
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 6 lipca 2024 | dodano: 28.07.2024
Uczestnicy

Kiedy to ja byłam z Pawłem na rowerach?! Oj, dawno, a nawet bardzo dawno temu. I tak, podczas rodzinnego spotkania zaplanowaliśmy wspólne rowerowanie. Paweł ostatnimi czasy posmakował jazdy w terenie. Zresztą od dawna chciał zrealizować swój pomysł na antywyprawkę - jechać bez planu i mapy, ot tak kierując się na wschód, lub zachód, a może na północ, lub południe :)
Prawdziwa loginowa antywyprawka musi jeszcze poczekać, a my tymczasem będziemy jechać "na szagę" z Puław do Kazimierza Dolnego, stąd do Opola Lubelskiego, aby przenocować w Kraśniku. I jeszcze coś - ważniejsze od trasy jest spotkanie, wspólna jazda, pogaduchy...
Spotykamy się na dworcu w Lublinie. 

Paweł stawia się pierwszy na miejsce zbiórki. Kupuje bilety. Mamy jeszcze chwilę do odjazdu. Podjeżdża pociąg, podobno to nie ten. Zmieniamy peron, ładujemy rowery i przy kontroli okazuje się, że mamy bilety na Intercity, a podróżujemy Regio :) Miła Pani konduktor sprzedaje nam nowe bilety i tłumaczy Pawłowi, jak uzyskać zwrot opłaty. Wycieczka zapowiada się dobrze :)
Wysiadamy na stacji Puławy-Miasto. Wyjazd z miejskiej aglomeracji nie zajmuje nam dużo czasu. Wjeżdżamy do lasu. Kierujemy się na słońce.  

Jedziemy leśnymi dróżkami, które nie są oznakowane.



Wjeżdżamy też na oznakowane szlaki.

Drogi są urokliwe, choć czasem trzeba zejść z roweru :)





Paweł lepiej radzi sobie w terenie. Ja zamykam nasz mini peleton. Przed Wierzchoniowem wjeżdżamy na drogę nr 830, po czym odbijamy w drogę nr 824, a z niej na ścieżkę rowerową. Ostatnie kilometry do Kazimierza dojedziemy asfaltem, który w Kazimierzu przejdzie w bruk. 
W Kazimierzu, jak zwykle tłumy. Żar leje się z nieba. 

Zatrzymujemy się na rynku dosłownie na chwilę, aby kupić koguta i zjeść lody. Odpoczniemy i uzupełnimy płyny w knajpce na campingu za Kazimierzem. Zimna Cola jeszcze nigdy tak dobrze nie smakowała.
Jedziemy wzdłuż Wisły. Przejeżdżamy przez Rezerwat Mięćmierz. Jest pięknie. 







Zatrzymujemy się na chwilę, aby spojrzeć na zamek w Janowcu. 
Dojeżdżamy do Podgórza. Nasza trasa prowadzi przez Kazimierski Park Krajobrazowy. Za miejscowością Dobre zjeżdżamy z asfaltu.  



Z szutrów na asfalt wyjeżdżamy w Karczmiskach Pierwszych. Zatrzymujemy się na obiad w Opolu Lubelskim i znowu uciekamy na szutry. Nie idzie mi jazda w terenie. Odwykłam. Paweł pogonił, a ja celebruję każdy piaszczysty odcinek :) 

Jedziemy drogami pośród pól i sadów. Cisza, spokój i te widoki. Jest cudownie. Odpoczywam. Niech ta chwila trwa.  

Do Kraśnika dojeżdżamy, gdy zaczyna zmierzchać. W osiedlowym sklepiku robimy zakupy na śniadanie. Dzień się kończy... 


Kategoria Wycieczki

W domu

  • DST 62.34km
  • Czas 02:20
  • VAVG 26.72km/h
  • VMAX 40.55km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Specialized
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 5 lipca 2024 | dodano: 07.07.2024

Wzięłam dzień urlopu. Rano ogarnęłam sprawy urzędowe, w południe dom, a późnym popołudniem poleciałam rozprostować nogi na rowerze. I to się nazywa relaks :)


Kategoria Po pracy

Niedzielny spacer

  • DST 51.06km
  • Czas 02:00
  • VAVG 25.53km/h
  • VMAX 38.98km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Specialized
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 czerwca 2024 | dodano: 30.06.2024

Rano nie dałam rady pogonić na rower. Domowe obowiązki, tempo, tempo i padłam. Wyłączyłam budzik i pozwoliłam sobie na dodatkową chwilę snu. Ciut przed godz. 19.00 wybrałam się na rowerowy spacer kultową trasą. Wiało. Dobrze, że w drodze powrotnej miałam z wiatrem :) 



Wieczorne rowerowanie :)

  • DST 55.23km
  • Czas 01:57
  • VAVG 28.32km/h
  • VMAX 37.81km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Specialized
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 czerwca 2024 | dodano: 30.06.2024

Jak przyjemnie pogonić na koniec dnia na rower. Trasa - oczywiście ścieżka przy wojewódzkiej. To moja kultowa trasa ;)



Nowa tradycja :)

  • DST 53.07km
  • Czas 01:59
  • VAVG 26.76km/h
  • VMAX 37.41km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Specialized
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 czerwca 2024 | dodano: 30.06.2024

Tak, to nowa, a może już nie nowa tradycja. Wstaję przed godz. 5.00. Gonię na rower, potem zakupy, gotowanie i cała reszta, a wieczorem znowu gonię na rower!!! :)



Spec wraca do domu...

  • DST 20.20km
  • Czas 00:49
  • VAVG 24.73km/h
  • VMAX 33.69km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Sprzęt Scott
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 28 czerwca 2024 | dodano: 30.06.2024

...pociągiem, a z dworca rowerowym skrótem ścieżką przy wojewódzkiej ;)



Po pracy

  • DST 50.43km
  • Sprzęt Specialized
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 27 czerwca 2024 | dodano: 30.06.2024

:)